***

 Cały ten las, tak jak go widzi,
 promień przy promieniu, niweczy w pewnej chwili,
                przymknąwszy powieki;

oddycha znowu
– póki jest sam, póki nie otworzy znów oczu.
Forma prezentowana w przeglądarce internetowej nie odzwierciedla dokładnie zapisu drukowanego. Zapraszamy do zapoznania się z oryginalnym układem literniczym dostępnym w postaci skanu - wyświetl plik PDF (w nowej zakładce)