Wilga
– posłuchaj, patrz!
– wilga, wiem, jest
z nami od rana. Ale zrywa się wiatr
i robi się chłodno, a ty
gorączkujesz, moment, pozwól, zamknę
okno
– nie, nie zamykaj. I nie zasłaniaj.
– posłuchaj, patrz!
– wilga, wiem, jest
z nami od rana. Ale zrywa się wiatr
i robi się chłodno, a ty
gorączkujesz, moment, pozwól, zamknę
okno
– nie, nie zamykaj. I nie zasłaniaj.