Do Ronnie Petersona, który zginął na torze w Monza
Na parapecie okna gołąb ruch naszej ręki a on siedzi. Stąd prosty wniosek że to znak i los oszczędzi zadziwiające jak myli żart ze strony natury * wiesz, cały zgiełk wokół tego że to Patrese trącił Hunta on zaś ciebie i bolid stanął w poprzek toru w chwili, gdy z prawej szedł już inny i to się stało – nie ma sensu, podobnie skowyt że gdyby nie chaos albowiem Chaos jest ojcem porządku mówią o tym hymny Hölderlina sprzed jego obłędu jemu wierzę * zostaje ruch, to ślepe przejście od A do B potem dalej i dalej bez końca a przecież wiem że dokądś zmierza i wyścig w Monza tego nam dowiódł * byłem w tym kraju wiesz to jest dziwne chwytałem wszystko jakby obok, poza właściwą rzeczą czy miarą zieleń nie Szwecję ruch zamiast tłumu w parku Millesa gdzie tańczą formy rtęć kropli wody w wklęśnięciu marmuru ruch ach mówiłem o zamiast twarzy king ciemnoszary siwego pe- dryla przed czarnym Saabem na pustoszejącej pod wieczór Kungsgaten chwytałem obok to było dziwne w końcu piękne * zaczekaj jeszcze * mam twoje ostatnie zdjęcie z żoną ma wielkie oczy powiedz czy one wiedzą szybciej co będzie * wracając do Monza Lotus czy Brabham wszystko się miele w trzasku żelastwa wszak forma pada a Grek znał prawdę * zostaje ruch wielość odczuć i doznań ruchu wie pan powiadał często Hill każdy wiraż jest dla mnie górą którą mam zdobyć biorę ją zawsze jakby na palcach i wygrywam * jest inna sprawa czy klęska kradnie czy pokonany to pusty miech zresztą zostawmy * na słupach piasku uniesione miasto trwa chwilę w nazwie i ginie sięgnij po mapy przypomnij pożar Teby Cuneo na wysypiskach portu w Sztokholmie stary pancernik z ściętą wieżą tkwi w tym dramat lecz bez znaczenia * zostaje ruch wielość odmian lub ujęć ruchu oto i brzask skłon źdźbła pod wiatrem dziewczyna w pląsach po pustej plaży pierwszy obłok wycinający się krągło z czarnego tła * dzień się już kończy * chcę abyś wiedział piękno późnych obrazów Sisleya widzę w błędach z przyczyny światła ujrzałem chrząszcza jak toczył kulę chyba wszystkie moje wiersze powstały od końca mieszkam z kobietą która mnie widząc omija wzrokiem ten akt z okładki to moja córka w planach mam urlop jezioro las i coś z Musila już zmierzcha spotkamy się czekaj Te góry tam mówi Księga
Ronnie Peterson – jeden z najlepszych kierowców wyścigowych Formuły 1. Zmarł tragicznie podczas wyścigu Grand Prix Włoch w Monza w 1978 roku.
Forma prezentowana w przeglądarce internetowej nie odzwierciedla
dokładnie zapisu drukowanego. Zapraszamy do zapoznania się z oryginalnym
układem literniczym dostępnym w postaci skanu - wyświetl plik PDF (w nowej zakładce)