Kruki w locie
Dwa kruki w locie ponad linią borów 
widać właśnie moment, 
jak zwracają ku sobie dzioby gwałtownie 
oznaka to zwady czy porozumienia? 
Wciąż nie odgadnione pozostają ekstrema, 
nie jesteśmy bowiem godni. 
A jednak dany jest nam czasem znak 
do odczytania. Jak ten właśnie teraz. 
Kruki już znikły. 
                         Przesuwając wzrok powoli w dół 
widzę las 
cały 
błękitny. Od tej czerni czystej po nich. 
    