Nad Wdą
malarz krajobrazu winien chodzić po polach z pokorą w sercu, pamięta pan to słowa Constable’a stoimy nad Wdą i patrzę na obraz ciche jest światło łagodne są barwy trwa spokój form to wczesne rano nocą był chłód lecz słońce oświeca już wzgórza nad wodą, po niebie widać dzień będzie ciepły i wszystko zmierza ku ugrom i złotu zmiękczając kontur ruszając go zbliżyłam kształt do innych kształtów czy pan to widzi milczę tak obraz cechuje malarska miękkość i ciągle myślę bezsprzecznie jest chwila która trwa
Forma prezentowana w przeglądarce internetowej nie odzwierciedla
dokładnie zapisu drukowanego. Zapraszamy do zapoznania się z oryginalnym
układem literniczym dostępnym w postaci skanu - wyświetl plik PDF (w nowej zakładce)