Singer, kadr
Pytanie:
czy delikatne powolne ruchy dłoń palce
w chwili kiedy się zamyśla dotykające warg, wzrok
jego wyblakłe oczy, zmrużone teraz od migotania od
gry barw
czystych (których nigdy na palecie
nie mieszał Seurat
odkąd mdły koloryt pierwszego z wielkich płócien
wypomniał mu Signac), czy on, cała jego postać
on: Isaac Bashevis Singer
bez względu na to co w końcu
wyjawi, sam nie jest
w swoim ostatnim już wywiadzie*
j e d y n i e znakiem, formą wycinającą się drob-
no z malarskiego tła jasnym beżem i błękitem ubioru?
tak działa tu kolor i układ sceny! Przyjrzyjmy się jej
bliżej
Szafirowy basen wieżowca Surf-Tower, grupka
osób siedzących na białych
plastykiem wyplatanych krzesłach,
na którą bije
blask
od wody
światło miriadów drobnych plam czystego koloru!
w głębi bordo
uniformu portiera, który nad basen przywiódł dziennikarkę
i teraz się oddala.
* Przeprowadziła go w marcu 1990, w Miami Beach na Florydzie, Polka Ewa Zadrzyńska.
